Smutne jest to, że ludzie mają tak małą wiedzę na temat zdrowych produktów. Dzisiaj byłam zdziwiona jak Pani zadała mi pytanie co oznacza zielony listek na produkcie żywnościowym? hmmm, myślałam, że żartuje ale prawda była prawdziwa BRAK WIEDZY.
Ludzie nie wiedzą jakie działanie mają jagody goji albo czym są, pytają co to jest mąka amarantusowa, co zawiera sok z buraka, czym jest czarnuszka ??????/itp itd.
Na szczęście są ludzie którzy zaskakują mnie swoją wiedzą i do kwestii żywienia podchodzą świadomie. Grupa
konsumentów, która jest gotowa zapłacić za jedzenie więcej, aby zyskać
pewność, że to co znajdzie się na ich talerzach jest zdrowe, stale
rośnie. Podobno jak zróżnicowanie asortymentu na sklepowych półkach ze
zdrową żywnością. Sięgamy po te produkty, bo zdajemy sobie sprawę, że
dzisiejsze jedzenie z marketów to kuchnia „śmieciowa", nie tylko nie
zapewniająca naszemu organizmowi potrzebnych substancji, ale często jest
wprost szkodliwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczę na to, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie w komentarzach możecie przesyłać opinie, pytania na @ i nowe sugestie na kolejny post.