sobota, 27 września 2014

BRAK ENERGII, ZNUŻENIE....czym sobie pomóc?

Czas jesienny, krótsze dni, deszczowa pogoda, mniej słońca nie sprzyjają dobremu nastrojowi a dodatkowo świadomość zbliżającej się zimy wrrrrrrrr przyprawia o zawrót głowy hmmm czy sięgnąć po suplementy diety, które poprawią dość skutecznie nastrój? przy okazji czy taki suplement diety uzupełni naszą dietę w witaminy, które pomogą w osłabieniu organizmu?
Sposobów i preparatów dostępnych na rynku jest wiele. Ja mam swój sprawdzony preparat. Jest to spirulina. Zwiększa odporność, pomocna jest w stanach niedoboru witamin, które wypłukuję ze swojego organizmu znaczną ilością kawy, którą codziennie wypijam bo lubię. Co daje mi jeszcze spirulina? Pomaga zachować włosy i paznokcie w dobrej kondycji, włosy nie są suche, paznokcie się nie łamią a kiedyś miałam z tym dość duży problem - zwyczajny brak witamin lub  zła ich kompozycja nie była zrównoważona.
 Czym właściwie jest spirulina?
Algi wzbogacone o podstawowe minerały, takie jak żelazo, cynk, selen, wapń czy magnez podczas hodowli. Substancje te, w naturalny sposób wiążą się z algami przez co są znacznie lepiej przyswajalne przez organizm niż sztucznie wyprodukowane tabletki.
Spirulinie przypisuje się mnóstwo zbawiennych działań na organizm ludzki. Uważa się, iż barwniki, znajdujące się w spirulinie, nie tylko pomagają w oczyszczaniu organizmu z toksyn, ale również wspomagają przemiany metaboliczne i procesy trawienne. Uznaje się ją za silny antyoksydant, który wzmacnia system immunologiczny i świetnie sprawdza się w profilaktyce nowotworowej.

Żadnego innego preparatu nie stosuję, ponieważ ten mi w zupełnosci wystarcza.
Dodała bym jeszcze do tego wszystkiego spacery w miłym towarzystwie i do szczęścia i zdrowia już nic więcej nie potrzeba.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Liczę na to, że podobał wam się post zamieszczony powyżej. Pamiętajcie w komentarzach możecie przesyłać opinie, pytania na @ i nowe sugestie na kolejny post.